czwartek, 23 stycznia 2014

Rysiek

Moim drugim kotem jest Rysiek. Jak wyżej wspomniałam ma on 4 lata. Jest rudym, bardzo grzecznym kocurem. Po dłuższej obserwacji doskonale wiadomo o co mu chodzi, daje wyraźne sygnały gdy coś chce. wychował się z psem - owczarkiem niemieckim, kiedy mieszkałam jeszcze z mamą. Gdy się wyprowadziłam z domu Rysiek stał się moim jedynym pupilem. Jest dosyć nie ufnym kotem, nie daje się głaskać obcym. Za swoich właścicieli uznaje tylko mnie i Darka. Nawet nam nie często daje się dotykać, a co dopiero robić zdjęcia. Muszę go fotografować z zaskoczenia (kiedy  śpi lub się bawi). Zdecydowaliśmy się wziąć Zbyszka, ponieważ praca zajmuje nam większość czasu i Rysiek siedzi sam w domu. Teraz oboje czują się ze sobą dobrze  i na pewno im się nie nudzi :)

Buźka!



środa, 22 stycznia 2014

Zbyszek :)

Oto Zbyszek - nasza mała pociecha. Jak na młodego kota przystało bardzo lubi się bawić.Całe dnie spędza na czajeniu się na Ryśka. Urodził się w kwietniu. U nas jest od sierpnia. Bardzo szybko się zadomowił. W pierwszym założeniu miał być szary/whiskasowy, ale jak się okazało w rzeczywistości - jest po prostu burym dachowcem. Nie mniej jednak jest najbardziej uroczym kotem jakiego miałam do tej pory okazje poznać. Kolejną jego dużą zaletą jest to, że uwielbia się fotografować :)




na dzień dobry...

Cześć!

Mam na imię Monika. Od dziś będę pisać dla was o tym, co interesuje mnie najbardziej - o kotach. Sama jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch kocurów. Starszy z nich ostatnio skończył 4 lata, jest rudym dachowcem o imieniu Rysiek. Młodszy ma niespełna rok, wabi się Zbyszek i jest rozbrykanym urwisem. Jednocześnie interesuje się też fotografią. Blog ma więc połączyć moje dwie pasje.

Zapraszam! :)

odwiedzający...

To, co było...